W Żorach miała miejsce interwencja nietypowa, która dotyczyła nietrzeźwego rowerzysty. Naczelnik Wydziału Prewencji, będąc w dniu wolnym, zauważył mężczyznę, który miał problemy z utrzymaniem równowagi na rowerze. Jego zachowanie wzbudziło podejrzenia, co skłoniło funkcjonariusza do działania i wezwał patrol, aby podjął właściwe kroki w tej niebezpiecznej sytuacji.
Incydent wydarzył się w sobotę około godziny 11:00, kiedy to podkomisarz Łukasz Musiał, po przejechaniu ulicą Fabryczną, dostrzegł mężczyznę przewracającego się w pobliżu dworca kolejowego. Funkcjonariusz natychmiast podbiegł do rowerzysty, aby uniemożliwić mu dalszą jazdę, co mogłoby być tragiczne w skutkach. Już wtedy pojawiły się oznaki nietrzeźwości, które potwierdziły się podczas dalszych działań.
W wyniku przeprowadzonego badania alkomatem ujawniono, że 39-letni mieszkaniec Żor miał w organizmie 2,5 promila alkoholu. Dodatkowo, jego stan nie pozwalał na logiczną rozmowę, co jeszcze bardziej podkreślało poważność sytuacji. Ostatecznie nietrzeźwy rowerzysta stanie przed sądem za swoje nieodpowiedzialne zachowanie, a szkoła sądowa i społeczeństwo powinny być świadome, jak wielkie zagrożenie stwarzają nietrzeźwi użytkownicy dróg dla siebie oraz innych uczestników ruchu.
Źródło: Policja Żory
Oceń: Niestandardowa interwencja Naczelnika Prewencji w Żorach: Zatrzymany nietrzeźwy rowerzysta
Zobacz Także